czwartek, 15 września 2011

Nieprzystawalność wydumanych idei do prozy zbanalizowanego życia

Jak pisze Piotr Piotrowski: „Skutkiem takiej relatywizacji czasu była anihilacja czasu uniwersalnego, szerzej – uniwersalnego systemu, języka opisu rzeczywistości, pojętego jako nieprzystający do miary indywidualnej” („Sztuka według polityki”, Kraków 2007, s. 187).

Gdy jadę rano do muzuem to przejeżdżam obok ogrodu botanicznego. Tam jest ładnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz