Mam na coś ochotę, ale nie mogę sprecyzować tej potrzeby. Ściskam szczęki, pięści i kolana. Chcę naprężać i rozciągać mięśnie jednocześnie. Dziś powinnam zrobić o wiele więcej niż krótki bieg w południe.
Rusty cage.
Sny mam bujne, intensywne, namacalne i niepokojące. O wiele przyjemniejsze niż jawa. Budzę się głodna. To stamtąd płynie do mnie ta nieutolona tęsknota charakterystyczna dla typu osobowości 4w5.
Muszę się uwolnić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz